Już niedlugo minie pół roku od sylwestra. Dużo z nas miało jakieś plany, marzenia, cele na ten rok. Nadeszła pora, aby zrobić swój rachunek sumienia.
- Zadbać o swoje zdrowie- dietetyk, endokrynolog
, okulista, dentysta, ginekolog, lekarz POZ.
Nie udało mi się jeszcze pójść do okulisty, dentysty i ginekologa. Ale cieszę się bardzo, że załatwiłam całą resztę. Dzięki temu udało mi się zdiagnozować chorobę, która męczyła mnie prawdopodobnie kilka lat.
Pomimo,że czasami zaszaleje to oszczędzam. Dzięki temu udało mi się niespodziewanie wyjechać na Kanary :)
- Ogarnąć magisterkę jak najszybciej- plan pracy na feriach , badania na wakacjach.
W tej dziedzinie żadnych sukcesów, nawet najmniejszych. We wtorek czeka mnie spotkanie z promotorką.
Tutaj pojawia się problem . Nie mam samochodu, ani dobrze płatnej pracy. Robić, aby tylko mieć ? Musze nad tym się głębiej zastanowić.
Plan jest na drugą połowę licpa lub na wrzesień. Ale czy uda mi się znależć wymarzoną farbę ? Miętowa i beżowa <3
- Być fit – ćwiczenia, siłownia, joga, basen, bieganie, jazda na rolkach.
Siłownia ? Jednak nie dla nie. Na jodze byłam ze dwa razy- zbyt statyczne i spokojne dla mnie. Jak było chłodniej chodziłam na basen, teraz biegam min 3 razy w tygodniu.
- Systematyczność i organizacja .
Jest coraz lepiej. Planuje posiłki, planuje co mam danego dnia zrobić. Zapisuje i robie listy.
Milion pomysłów w głowie... ale nie zrealizowych.
- Rozwijać swoje umiejętności- fotografia, makijaż.
Tutaj zdecydowanie minus. Teraz podczas wakacji mam zamiar doszkolić się z fotografii.
- Zadbać o swoje ciało – stworzyć idealną pielęgnację, zainwestować w dobre kosmetyki.
Tutaj chyba idzie mi najlepiej :) Inwestuje w naturalne kosmetyki , olejki, kremy, hydrolaty. Metodą prób i błędów :)
Tak. Chcę iść, ale szukam pasującego kierunku. Nie wiem czy robić bardziej ogólny czy tylko z wąskiego zakresu ...
- Rozwijać swój język – włoski min. 2 razy w tygodniu, angielski- książka miesięcznie.
Jak włoski na początku ćwiczyłam , tak angielskiego nie tknęłam. Teraz jest dobry czas, aby to zacząć.
Szczerze ? Nie jestem z siebie zadowolona. Myślałam że pójdzie mi lepiej a wyszło jak zawsze. Nie ma co się poddawać, trzeba iść dalej ! Więc...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz